Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Polski zolnierz
Sierżant
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 20:13, 05 Lut 2007 Temat postu: Tajne super bronie Hitlera. |
|
|
Kiedys byl tu temat o wunderwaffte..moze nie takie bylo ale luftwaffe bylo! zapraszam na forum Wladka pod ten temat http://www.wladekofp.fora.pl/viewtopic.php?t=154 . Polacem goraco!!! A szczegolnie spojrzec na samolociki, i na SUPER WIELKI CZOLG P-1000 i P-1500.Dla leniwych zamieszcze tera juz tu linki do tych stronek. O to one: [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] . Pytanie takie: moze zamiescil bym tu fotki niektore z tamtad? Ale troche duuze :/.Ahh Bogu dzieki, ze szwabki niedoszly do tych broni .Zato amerykance i ruscy sie do tego dorwali :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tygrys205
Wrześniowiec
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzypsko Wielkie
|
Wysłany: Pon 20:40, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Szybki jesteś Anyway: hamerykanie i ruscy doszli do wielkości Ratte? Buahahaha! Pokaż mi przykład...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polski zolnierz
Sierżant
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 22:06, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nic takiego niemowilem, ze amerykance dosli do wielkosci Ratte!!Mowie, ze jedynie dorwali sie do broni, nie do pojazdow...Nawet jakby to raczej nic na wzor tego by niezbodowali bo, troche nieracjonalne takie cos.Ale te rakiety przeciwlotnicze i rakiety balistyczne to niby co? Amerykanie niemaja xD? Nierozsmieszaj mnie, ze nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tygrys205
Wrześniowiec
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzypsko Wielkie
|
Wysłany: Pon 22:47, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wszak od dawien dawna wszyscy wiedzą, że hamerykanie i borysy zapierniczyli Germańcom większość wynalazków. A taki Fliegerfaust był na przykład używany, więc nie pisz, że do nich nie doszli. Z resztą kontekstu zdania wynika, że chodzi o Ratte, bo przecież "broń" ma wiele znaczeń...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radeon
Administrator
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Pon 22:47, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tak Tygrys doszli.
Raz znalazłem jeden taki dość duży tank... Zdaje się... Trojanov, tak trojanov. Cztero gąsienicowy potwór. Do Maus i Ratte, nie dochodził, ale był wielki. Hamerykańce też coś takiego mieli, zdaje się jakiś prototyp niszczyciela czołgów. Ale nie pamiętam gdzie to widziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tygrys205
Wrześniowiec
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzypsko Wielkie
|
Wysłany: Pon 23:36, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi Ci o T-28 to taki wypierdek a nie niszczyciel (właściwie to to zrobili na pokaz wg. mnie, podobnie Trojanov).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radeon
Administrator
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starogard Gdański
|
Wysłany: Wto 0:36, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ale trojanov to był kawał żelastwa. Zresztą. Maus i Ratte też. Kawał bezużytecznego, wolnego, żelastwa z wielką armatą, która obracała się godzine na wieżyczce. Niemcy mieli jakąś manię wielkości. Coś ich "ciągło" do wielkich rzeczy. Jaby nie mogli zatrzymać się na Tygrysie I. Już później mogli wprowadzić Pz VII (?) czy VIII Leopard. Ale te wielkie bydlaki spisały by się tylko jako mobilne platfromy artyleryjskie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polski zolnierz
Sierżant
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 15:59, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
xD, rownoczesnie lepioej bylo by wprowadzic latajace tytaniki ktore maja dziala po 1000 mm xD. T-26 niemial by raczej wielkiej szansy na pozostanie w armi zreszta jak Maus i P-1000 Ratte. Ale taki Lowe? Byl podobny do IS-2 i byl by moze i nawet lepszy od tego Tigera I? Zreszta mogli zamiast na takie go*** wydawac kuuuppee kasy dac ja na paliwo dla Konigstigerow i wiecej ich wyprodukowac lub wyprodukowac wreszcie te super maszyny luftwaffe. Przecierz te samoloty by spoko moim zdanie zdominowaly powietrze, chyba, ze piekno tych samolotow konczy sie na wygladzie .Taki Ratte to tylko mania Adaska na wszystko co wielkie. Ciekawe co by bylo gdyby takie pociski jak V-3, samoloty Luftwaffe, czy takie wrescie Leopardy, Lowe, VK4501-ktory byl praktycznie prototypem Tigera I, VK4502 z cofnieta lufa na tylu czolgu, VK4503 ktory byl lekko podobny do Panterki czy IS-2 by wszedly na pole walki czy ruscy juz wtedy by niewymyslili takich T-55 xD.Ale ten Hitler oczywiscie dzieki Bogu niewykorzystal tej WIELKIEJ szansy...A pamietam z filmu UPADEK-o upadku Hitlera, ze obiecal nowo mianowanemu generalowi lotnictwa, ze wprowadzi ,,super'' nowoczesne lotnictwo i zmiecia wszystkich w pyl...dobrze, ze to tylko byla gledzina starego, chorego na mozg, psychopaty, ktoremu juz nic wiecej sie niudalo i ze nie mial dzieci ja Bennito...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|